Finlandia tanio?!

Kiedy jechaliśmy do Finlandii straszono nas, że wrócimy z długami, że Europ Północna nas pogrąży finansowo. Tak się jednak nie stało. Okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Jak nam się to udało? Zobaczcie sami!

Jak się tanio dostać do Suomi?

Tutaj bezkonkurencyjny jest Wizzair. Połączenie: Gdańsk-Turku to trasa którą można zrobić nawet za 80 zł w dwie strony. Promocje na tej destynacji zdarzają się dość często, także wchodźcie na stronę regularnie, bo na pewno jakieś okazje pojawią się prędzej czy później. Możliwości jest oczywiście sporo, ale ta wydaje się być na zupełnie innej półce cenowej niż pozostałe.

Czym podróżować po Finlandii?

Jeśli chodzi o komunikację po samym kraju to wydaje się, że również jedna firma, pod względem cen, nie ma sobie równych. Mowa oczywiście o fińskiej gałęzi polskiego busa, czyli Onnibus. My na trasie Turku – Kopio – Helsinki – Turku zapłaciliśmy całe 3 euro! Zatem polecam się rozejrzeć wcześniej, a jako że nie ma takiego obłożenia jak w Polsce, to na pewno da się upolować coś sensownego.

Finlandia

Gdzie tanio nocować w Suomi?

Tu już nie jest tak różowo jak z przejazdami, ale dla chcącego nic trudnego. Oczywiście są dwa niezawodne portale z których jak najbardziej warto korzystać, jeśli posiadacie tam konto (couchsurfing i airbnb). Dla pozostałych zaś pozostają hostele i guesthouse.

Ze swojej strony mogę razem z chłopakami polecić dwa fajne miejsca w cenie, jak na Europę Północną, dość niskiej (ok. 25 -30 euro).

W Turku zupełnie niesamowity nocleg w kajutach (Laivahostel Borea). Pół godziny szukaliśmy tego miejsca, bo ciężko było nam uwierzyć, że mieści się ono w tym ogromnym statku cumującym w porcie. Okazało się, że tak! A do tego jeszcze sauna na miejscu. Bosko!

Finlandia

W Helsinkach za to ustrzeliliśmy ładny, skromny, czysty niewielki guesthouse (SweetDream Guesthouse) położony kilkanaście minut drogi od dworca kolejowego. Z mapkami, instrukcjami, zniżkami na jedzenie w sąsiedztwie. Ludzie w recepcji bardzo mili, chętni do udzielenia pomocy, wskazania miejsca, którego szukasz na mapie. Ogólnie, było tak jak być powinno wszędzie! Także też możemy polecić jeśli tylko jesteście zainteresowani.

Finlandia

Ekonomiczne zwiedzanie. Co można zobaczyć za darmo w Finlandii?

Turku – przyjemne miasto po którym aż chce się po prostu pospacerować. Zabytków jest tu ponad 50 i na pewno znajdziecie coś dla siebie, a że miasto niewielkie będzie okazja zobaczyć większość jednego dnia. Wchodząc tutaj możecie pobrać sobie poglądową mapę z legendą, która zawiera lokale, ale także atrakcje turystyczne! Najstarszy zamek w Finlandii, trochę średniowiecznego miasta, katedra z XIII wieku czy najstarszy uniwersytet w Finlandii – to wszystko zobaczycie właśnie w Turku.

turku

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

turku2

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

Kuopio – zdecydowanie dla fanów trekkingu, biegówek i obcowania z naturą. Miasto samo w sobie nie posiada powalających zabytków, ale jeśli tylko lubicie chodzić w ciszy i spokoju, wdychać czyste powietrze – serdecznie polecamy. Tutaj znajdziecie tras rowerowych, pieszych i narciarskich, a także mapę całego Kuopio. Sportowcy nie będą zawiedzeni!

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

Helsinki – stolica, moc zabytków i wiele ciekawych miejsc. Nie będę próbował opisywać raz jeszcze wszystkiego co możecie znaleźć w przewodnikach. Od siebie podrzucę Wam za to bardzo ciekawe znalezisko z linkami do darmowych muzeów (czasem są to pojedyncze dni lub godziny). Klikajcie tutaj i poukładajcie sobie zwiedzanie tak, żeby nie przepłacać tam gdzie nie trzeba. Jeśli jednak chcielibyście dostać gotowy plan podróży, tak by tylko wyjść i nie przejmować się logistyką – nic prostszego, tutaj znajdziecie 5 alternatywnych tras na zwiedzanie stolicy Finlandii. Polecam, bo całość bardzo fajnie zrobiona.

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

http://www.podrozepanaszpaka.pl/

Gdzie tanio jeść w Finlandii?

Ceny jedzenia niestety również nie powalają. Ekonomiczne wydają się fast-foody, a my wśród nich znaleźliśmy prawdziwą perełkę. Sieć RAX oferuje jedzenie bez limitu (sałatki, zupy, pizza, skrzydełka z kurczaka, klopsiki, lasagne itp + picie gorące/zimne oczywiście) w cenie 9,95 euro. Czyli wychodzi na to, że za 40 zł można zjeść trzydaniowy obiad. Jak na warunki Skandynawskie – moim zdaniem bardzo to przystępne ceny.

Zima na północy? Chcę zobaczyć zorzę!

Trudno przewidzieć prawdopodobieństwo zobaczenia zorzy kiedy kupuje się bilety z kilku miesięcznym wyprzedzeniem, ale jeśli decydowalibyście się na jakieś last minute, albo po prostu chcielibyście zobaczyć czy macie szanse zobaczyć to niesamowite zjawisko (nam niestety tym razem się nie udało) polecam wejść tutaj by zobaczyć jaki będzie zasięg zorzy przez najbliższe dni. Tu natomiast możecie zgodnie z mapą sprawdzić jak musi być poziom KP na waszej szerokości geograficznej by Aurora Borealis była widoczna. No cóż – powodzenia!

***

Mam nadzieję, że ta garść informacji okaże się przydatna i zachęci Was do ruszenia na północ. Bo naprawdę warto. Jeśli zaś planujecie podobne rejony latem, zerknijcie na moje wpisy o 500 km trekkingu wzdłuż Kungsleden w szwedzkiej części Laponii.