Przejście z Polski do Irlandii pod względem pogodowym okazało się naprawdę hardcorowe! Otóż z – 17 nagle znalazłem się w strefie + 5,7 stopnie. Kto by pomyślał, że na zimę przyjdzie nam wyjeżdżać do Irlandii. Przy okazji zimnej atmosfery, zaliczyłem mroźny akcent na zielonej wyspie. W końcu obejrzałem Frozen – Krainę Lodu. i myślę sobie, że naprawdę rok 2013 był rokiem dobrych bajek, ale co z tego skoro w Polsce rządzi Monster High… Cóż, co by jednak nie zbaczać z tematów wracam do frozen, do krainy lodu. Dziś odbyłem kolejny mroźny nadmorski spacer, tym razem jednak widoki udało mi się sfotografować. Szczególnie ciekawe mogą być dla tych, którzy nie mają w zwyczaju spędzać zimy nad morzem. A warto! Bo można na przykład podziwiać zmrożony Bałtyk i próbować dostać się do Szwecji na saniach jak to podobno udawało się kiedyś naszym przodkom.

A to w nawiązaniu to pomysłu v bloga, wersja testowa 😉

O tym jak morze zamarza